To twoja armia i życie w ciągłym biegu.
Weekend minął szybko z All4Him i nastał poniedziałek: pierwszy dzień w nowej pracy. Jak widać na załączonym obrazku, pracuję w DSV - duńskiej firmie logistycznej w dziale International Shared Services w dziale Vendor Query Handling, czyli obsługa klienta w języku niemieckim od strony księgowo-finansowej. Dzisiaj miałam same szkolenia i, o dziwo, minęły bardzo szybko. Jutro mam wdrożenie do pracy na stanowisku.
Nie spodziewałam się, że po 6 latach pracy freelancera pójdę do korporacji, ale tak się zdarza. Jest to na pewno nowe doświadczenie i kolejne umiejętności - programy do księgowania, praca z fakturami i inne takie ciekawe rzeczy. Praca na etat zmienia jednak mój tryb życia. Będę inaczej organizować sobie czas. Muszę zacząć wcześniej kłaść się spać, żeby wstawać przytomna przed szóstą i ćwiczyć. Jakoś muszę wygospodarować czas na naukę portugalskiego - droga do pracy autobusem niestety odbywa się na stojąco. Mam nadzieję, że pozostanę sobą, że nie stanę się trybikiem w maszynie. Już wiem, że ten tydzień będzie ciężki - mam jeszcze kilka zajęć do poprowadzenia po pracy. Wytrzymamy, to tylko dwa tygodnie, a potem wakacje i zajęcia się w większości skończą :)
Poniżej piosenka z tekstem adekwatnym do mojej obecnej sytuacji. Zapraszam też do posłuchania innych moich nagrań na YouTube :)
Komentarze