Translate

Mama radzi: kołdra z Ikei

Na mojej liście zakupowej z tyłu kalendarza od dawna widniała kołdra i pościel. Kołdra, pod którą spałam do tej pory, ma pewnie z 15 lat, bo mam ją od dziecka i zawsze śpię pod tą samą. Wszystko się jednak zużywa. A teraz jest taki wybór kołder w niskiej cenie, że warto zainwestować w coś nowego :)
Miałam dzisiaj wolne przedpołudnie, więc wybrałam się do Ikei. Mam tam jakieś 7 km, więc rowerem spokojnie dojeżdżam w pół godziny (dzisiaj szło trochę wolniej z powodu wiatru i deszczu w drodze powrotnej). Przeleciałam szybko przez meble i zeszłam do działu Akcesoria dla domu.

Kołdra Grusblad - 59,99 zł

Mama ostatnio opowiadała mi, że kupiła kołdrę pojedynczą za mniej niż 70 zł, ciepłą, a jak mama mówi, że jest jej ciepło, to wszystkim innym tym bardziej :) wybrałam ją też, bo nie chciałam przepłacać, i tak w zimie śpię pod kocem, ciężko mi zasnąć, kiedy kołdra jest za lekka.

Poduszka profilowana - 49,99 zł

Wynalazek, który od dawna polecała Ola. To poduszka, która ma idealny kształt dla kręgosłupa i śpiąc na niej kręgosłup odpoczywa i przechodzą bóle. Tata przetestował i potwierdza. Mama dodaje jeszcze, że nie warto kupować tańszej w supermarketach, bo nie będzie takiego efektu.

Kiedy byłyśmy ostatnio w Łodzi i nocowałyśmy u Asi, zapamiętałam ładny wzór pościeli z Ikei. Asia mówi, że kołdry z Ikei mają swoje rozmiary i pasuje na nie tylko pościel z Ikei, więc trzeba zainwestować od razu w pościel przy zakupie kołdry. Mama poradziła mi kupić od razu dwa komplety, żeby było na zmianę. Powyższa ma ładny wzór i całkiem solidny materiał. Ta poniżej nie jest już taka solidna, ale ma ciekawą dwustronną fakturę. 

Pościel Majviva - 39,99 zł



Przy tej okazji dodałam także nową etykietę "Przedsionek serca - dom i wnętrze". Nie mam jeszcze swojego własnego kąta, nie jestem też żadnym specem od dekorowania, a nowoczesne wystroje monochromatyczne nie pociągają mnie, ale czasem coś do wnętrza nabędę i pod tą etykietą będą się znajdować takowe posty :)

Komentarze