Translate

All forgot, czyli po próbie w Pszczynie :D




Odliczanie zostało zakończone :D odbyła się pierwsza w historii próba zespołu All4God w Pszczynie :) jeszcze nigdy się tak porządnie nie naśpiewałam ;) dziękuję wam wszystkim za przyjazd, za entuzjazm, za radość, za wszystkie wasze uwagi, bo to znaczy, że chcecie współtworzyć ten musical :) no i dziękuję Bogu, że wybrał do tego właśnie was :D

Zebrało się trochę hitów próby...

Piątek

*wsiąść do pociągu byle jakiego... czyli szalone podróże "chłopaka z gitarą", Filipa walka o przetrwanie na Dworcu Centralnym i Tomka do Pszczyny przez Bielsko (podobno zaplanowana ;)

Konrad - chłopak z gitarą.


* budzący powszechne zainteresowanie kalecy: Tomek i Ola - oczywiście łączymy się z wami w bólu ;)

Dr House ;)


* spontaniczny pomysł Oli na aranżację gospel popularnego adwentowego szlagieru "Gdy Jezus jest w rodzinie tej" ;)

Sobota


* burzliwa dyskusja na lekcji szkoły sobotniej ;)
* "To nie Dawid, to każdy z nas."

Kierownik (albo kierownica, jak kto woli;) wokalny i kierownik instrumentalny



* historia o strzyżyku, czyli kto lubi ptaki rano, a kto nie ;)

Seba - bębny czy konsola?



* krewetki i inne owoce morza, czyli meeeeega obiad :D :D :D wielkie ukłony i podziękowania :)

* magiczne znaki d'Olnych altów: "Idę w ślepą uliczkę, nie idź za mną."



* Tomka "modlitwa" nad spodniami :P
* "Zaczynamy nowy film" w Kołysance i "Zobacz sam, jak Gumisie skaczą tam i siam" w Będę śpiewać i inne bajkowe motywy ;)

Faworyzowane soprany, które nie sposób przekrzyczeć :P


* all forgot ;D

Dr House 2 - tylko bez laski :P


* "fajni jesteście chłopcy z tymi górami/kulami" - każdy słyszy, co chce :P

Tomek, Dawid i Filip - tenory :D


* Słoniu, słoniu, odezwij się!

Haunted House



* opowieści Oli i Patrycji ;)

Górne alty :)




* Czterech na kanapie - 3:1 dla chłopców (z jedna samobójczą bramką wbitą przez Kikę :P) , ale w niedzielę rano nie mielibyście ze mną szans :P




Niedziela


*historie o snach na jawie - Ola S. walcząca z Chińczykami xD

***
Niewyspani, nieprzytomni, rozłożeni jakimiś chorobami, ale szczęśliwi :D czekam niecierpliwie na kolejną próbę w styczniu :)
Kisses 4 all :* :* :*

Komentarze

Anonimowy pisze…
A jak go przekonywałam, że ten jego "plan" jest do kitu, to zostałam spławiona :D
Karolina pisze…
juz tesknie!!! :*
Fred pisze…
A w basach ktoś śpiewa? :P (albo chociaż gra :P )