Translate

Hulali po polu i pili kakao.




Najpiękniejsza w klasie
Majka Jeżowska
Śpiewa: Kuba Badach i Mateusz Wiśniewski

Hulali po polu i pili kakao
Hulali po polu i pili kakao

Hulali po polu i pili kakao
Hulali po polu i pili kakao...

Czy pamiętasz jeszcze
tę wycieczkę pierwszą,
tę sprzed lat.
Z placu tuż za szkołą
zabrał was autokar
prosto w maj.

Dłonie miałeś mokre,
w gardle lęk,
nogi z waty
na głosu jej dźwięk
Gdy była tuż tuż
Gdy była tuż tuż
Brakło słów i brakło tchu!

ref.
Najpiękniejsza w klasie
bez dwóch zdań,
na przerwach biłeś o nią
się nie raz.
Jej obraz, choć zamglony,
w sercu masz
i nie zapomnisz...
nie! nie! nie! nie! nie!


Hulali po polu i pili kakao
Hulali po polu i pili kakao

Mlecze tak pachniały,
pola rozkwitały
wokół was.
Trzy dni najwspanialsze
spośród życia twego
przyznaj sam!

Zdjęcia jej robiłeś
pośród bzu
aparatem słynnej
marki "Druh"
Gdy była tuż tuż
Gdy była tuż tuż
Brakło słów i brakło tchu!

ref.
Najpiękniejsza w klasie
bez dwóch zdań,
na przerwach biłeś o nią
się nie raz.
Jej obraz, choć zamglony,
w sercu masz
i nie zapomnisz...
nie! nie! nie! nie! nie!

***

Serce: Hej Rozum, co u Ciebie?
Rozum: A w porządku... Przepraszam, nie mam za bardzo czasu gadać, bo niedługo wychodzę.
Serce: Wychodzisz? To już drugi raz w tym tygodniu. Od kiedy się zrobiłeś taki towarzyski?
Rozum: A co, nie wolno?
Serce: Nie no, ja nic nie mówię... Zastanawiam się tylko, czy ma z tym związek taka jedna wysoka blondynka z długimi, prostymi włosami...
Rozum: Może i ma, a może nie...
Serce: A swoją drogą, od kiedy podobają ci się blondynki? Zawsze powtarzałeś, że preferujesz niskie brunetki w typie Azjatek, a teraz co? Kolejna blondynka? Odwidziało ci się?
Rozum: A co ty tak drążysz? Zazdrosna jesteś, czy co?
Serce: Ja? Zazdrosna o ciebie? Też coś... Za dobrze cię znam. Musiałabym być zdesperowana, żeby się za tobą oglądać.
Rozum: Pfff, po prostu nie doceniasz mojego uroku osobistego :P
Serce: No jasne, jest tak głęboki, że niezwykle trudno go dostrzec. No a tamta dziewczyna nie jest dla ciebie za młoda? Zdaje się, że jeszcze nie skończyła osiemnastki...
Rozum: No to co? Jest inteligentna i ma właściwe podejście do spraw życiowych jak mało kto.
Serce: No dobra... Widzę, że uaktywnił się wobec niej twój instynkt ojcowski. Troszcz się zatem, skoro ci na to pozwala...
Rozum:Nie wiem, do czego zmierzasz, ale nie chce mi się tego dociekać. Muszę się zbierać.
Serce: A juści... Nie zatrzymuję cię dłużej. Leć do swojej wybranki i może chociaż tobie się uda...
Rozum: Wątpisz we mnie?
Serce: Bynajmniej... Przecież widać jak na dłoni, że dziewczyna jest tobą zafascynowana. Jak mawia pewien mało inteligentny cytat: "Podobasz mi się. Nie zepsuj tego."
Rozum: Taa... Łatwo jest doradzać drugiemu, prawda? Dobrego wieczoru, Serce!
Serce: Wzajemnie. Powodzenia!

Komentarze