Translate

Woda dla słoni


Środy z Orange w zeszłym tygodniu ewokowały babski wieczór w kinie na najnowszym filmie "Woda dla słoni" - kolejny (po Niepokonanych) film, w którym bohaterowie mówią po... polsku ;) czyżby to był aż tak egzotyczny język dla Hollywood? ale film poruszający, polecam :)

Jacob Jankowski (Robert Pattinson) to buntowniczy student weterynarii o nieco rozchwianej osobowości. Pod wpływem chwilowej depresji postanawia rzucić studia tuż przez ich ukończeniem i przyłącza się do wędrownego cyrku, który akurat stacjonuje w jego mieście. Na miejscu rozpoczyna pracę jako weterynarz zaprzyjaźniając się przy tym z osowiałą słonicą Rosie, której nikt nie chce trenować. Poznaje tu też piękną Marlenę (Reese Witherspoon), która ujeżdża konie i jest żoną charyzmatycznego tresera Augusta (Christoph Waltz). "Water for Elephants" jest historią o miłości dwojga ludzi pochodzących z różnych światów egzystujących w środowisku, gdzie miłość jest luksusem, na który tylko nieliczni mogą sobie pozwolić.

filmweb.pl

A poza tym historii miłosnych cudzych, a tym bardziej swoich chwilowo nie przyjmuję. Serce zmierzyło się z Rozumem, ale niestety Rozum niczego się nie nauczył. Więc Serce mówi Rozumowi: adieu, pogadamy, jak zmądrzejesz.
Muszę odespać śląski weekend.

Komentarze