Translate

Georg Trakl - ekspresjonista



W parku
Georg Trakl

Znowu się włóczę po prastarym parku,
O, ciszo żółtych i czerwonych kwiatów.
I wy smucicie się, łagodne bogi,
I smuci się jesienne złoto wiązów.
Nad niebieskawą sadzawką bez ruchu
Trwa trzcina i pod wieczór milknie drozd.
O, wtedy pochyl i ty białe czoło
Przed zapadniętym pradziadów marmurem.

***

Rozpoczynamy maraton wiedzy do egzaminu z literatury. Po 3 zagadnienia dziennie, no, ewentualnie 2, ale nie mniej. Na dzisiaj Georg Trakl. Zapoznajcie się z biografią, krótką, bo i życie tego pana było krótkie. Urodzony w Salzburgu, żył niecałe 30 lat, grał na fortepianie, ulegał nałogom i prowadził bujne życie erotyczne - mam nieznaczne skojarzenia z pewnym słynnym panem muzykiem, urodzonym w Salzburgu o podobnych perypetiach ;P podpowiem tylko, że jego nazwisko zaczynało się na M. ;)

Georg Trakl (ur. 3 lutego 1887 w Salzburgu, zm. 3 listopada 1914 w Krakowie) – poeta austriacki reprezentujący ekspresjonizm.

Przedmiotem jego poezji jest sens istnienia, śmierć, zniszczenie i przemijanie. Reprezentował dekadentyzm i katastrofizm, przewidywał upadek Austro-Węgier. W 1910 zdobył wykształcenie farmaceuty. W tym zawodzie pracował w szpitalu w Innsbrucku, a po wybuchu wojny został wcielony do armii i wysłany na front. Na skutek kontaktu z ciężko rannymi i umierającymi żołnierzami popadł w głęboką depresję. Leczony w szpitalu w Krakowie zmarł wskutek przedawkowania kokainy, prawdopodobnie śmiercią samobójczą.

Jest postrzegany jako postać moralnie kontrowersyjna poprzez domniemaną kazirodczą miłość do swojej siostry Grety, nadużywanie narkotyków i pijaństwo oraz regularne korzystanie z usług prostytutek.


Z ciekawostek dotyczących twórczości Trakla:

- muzyczność wersu (przypomina kroki lub oddech); być może zdolności muzyczne Trakla (sam grał na fortepianie, a jego siostra Greta uczyła się gry koncertowej na tym instrumencie) o tym zadecydowały, że muzyczność języka traktował on jako nośnik znaczeń słownych, otwierający dodatkowe głębie słów.

-symbolika barw: Kolory u Trakla mają wyjątkowe znaczenie i dokładnie odpowiadają ich wartościom myślowo - emocjonalnym. Prawie w każdym utworze Trakla pojawiają się te same kolory: róż, błękit, czerń, biel, brąz, zieleń, złoty, srebrny, purpurowy.
BTW. Kolory takie jak biel, niebieski, turkus są barwami chłodu, dystansu, izolacji. (moja najnowsza kolorystyka, od torebki po bluzki, korale i buty :P) ponadto kolorowi niebieskiemu odpowiada dźwięk G w gamie naturalnej.
Jak łatwo się przekonać, kolory u Trakla pełnią także rolę tropu, prowadzącego uważnego i wymagającego czytelnika do poznania pewnych osobistych problemów poety, związanych np. z erotyzmem, o których Trakl mówił wyraziście, zgodnie zresztą z klimatem epoki modernizmu, ale nie wprost. Na te barwy, w jakich Trakl oglądał swój świat, miała też z pewnością wpływ kokaina, do której miał ułatwiony dostęp, jako farmaceuta. Związek barw - kluczy z uzależnieniem od kokainy u Trakla można domniemywać, jednak z literatury medycznej nie wynika to jednoznacznie: mówi się o halucynacjach (ale jakiego rodzaju? czy należą do nich także barwne wizje?) oraz o skutkach natury psychicznej (m.in. ostre depresje, po euforii - osłabienie i niechęć do życia). Być może istnieje praca naukowa (farmakologiczna) potwierdzająca, że kokaina wywołuje wizje barw, spotykanych w wierszach Trakla.
***

Więc tego pana mamy z głowy. Następny w kolejce jest niejaki B.B.

Komentarze