Translate

Z głową w chmurach

Campowe zabawy
No bo ja ciągle takie głupiutkie dziecko jestem... :P

A jak. Dwudziestojednoletnia dziewczynka z głową nabitą powieściami i bajkami...
Rozbrajająco naiwna i nieżyciowa...
Jakby życie było bajką, w której Królewicze spotykają swoich Kopciuszków i żyją długo i szczęśliwie...
Pewien człowiek miał rację, mówiąc, że zbyt intensywnie żyję marzeniami, za dużo oczekuję, za bardzo się nastawiam na rzeczy, na które nie mam wpływu...
Być może mnie nie akceptował do końca, ale dość dobrze znał i rozumiał... Chociaż byliśmy tacy od siebie różni...

Ktoś napisał trochę prawdy o takich, jak ja:
"...pogodzeni z faktem, że szczęścia nie osiągną, uciekają w świat swoich pasji, marzeń i rozmyślań o życiu, pragnąc oszukać siebie, że jest im naprawdę dobrze i nic więcej nie potrzebują."

Niezupełnie... Czasem potrzebują po prostu obecności drugiego człowieka...
Tak po prostu, bez zaangażowania, bez emocji. Czysty związek umysłów albo związek dusz.
Związek serc to zbyt odległe... I takie nierealne...

Statua Wolności z głową w chmurach. Wolna, dumna, niezależna.


PS: Dzisiaj byłam na 2 zajęciach naraz. IMPOSSIBLE IS NOTHING.





Komentarze