Ja mam przeczucie, że dzisiejsza noc będzie dob-dob-raa.
CeZik znowu zniszczył system :) doprawdy, niektóre, jeśli nie większość tekstów zagranicznych piosenek imprezowych jest płytkich jak spodek, do tego sprośnych. Fajnie to chłopak prześmiał :)
A co dzisiaj? Dzień jak co dzień, na zakończenie mamy spotkanie kadry w romantycznej harcówce :P
A poniżej walentynka od Gabrysi (5 lat), która jest straszną przytuLachą :)
Update po wieczorze:
Zrobiłam sobie prezent walentynkowy i kupiłam torebkę u Pucciniego w promocji za jedyne 79 zł. Decyzja była krótka, bo już zamykali. Lubię sobie sprawiać takie prezenty :)
Komentarze