Są takie chwile, dla których się żyje...
Sama nie mogę w to uwierzyć, ale to prawda: ZAGRALAM DZISIAJ EGZAMIN DYPLOMOWY I STOPNIA Z FORTEPIANU NA 5 :)))
Po raz pierwszy grałam prawie bez stresu i z ogromną radością :) ten niezapomniany moment: finał sonaty. Trzy ostatnie triumfalne akordy na zakończenie, kiedy oparłam ręce na klawiaturze i zagrzmiałam dźwiękiem pełnym radości i dumy :)
Wynik końcowy: 23 punkty :) Ale najpiękniejszy był komentarz pań: zrobiłam zaskakujące i ogromne postępy, szczególnie w sferze muzycznej :)
Z tej okazji szczególne podziękowania dla:
* PANA BOGA :))) - za wszystko. Tylko dzięki Niemu żyję, poruszam się i oddycham. Przez Niego i dla Niego to wszystko.
* mojej kochanej rodziny :))) - za przekazanie mi dobrych genów ;) i za nieustanne motywowanie i wsparcie w trudnych chwilach. Kocham was :*
* Dawida ;) - za te jego 13 lat gry na fortepianie. Kiedy było mi naprawdę ciężko i miałam ochotę zrezygnować, myślałam sobie, że on wytrzymał i to dodawało mi sił.
* Pawła ;D - gdyby nie jego komentarz na pewnym kampie 3 lata temu o moich nietechnicznych palcach, pewnie nie zabrałabym się za tę szkołę muzyczną :P życzę powodzenia na dyplomie za 2 lata :)
* całego zespołu Chofesh (dla wszystkich i każdego z osobna :D ) - kochani, rozwijać się muzycznie dla was to prawdziwa przyjemność :) dziękuję wam, że we mnie wierzyliście :))
* zespołu Kanaan :) - za wszystkie próby i granie na fantastycznym pianinie GEM :)
* koleżanek z I grupy z III FG :) oraz innych z III roku - za wasz podziw, wsparcie, notatki z różnych przedmiotów, kiedy nie mogłam ich zrobić przez szkołę muzyczną, za wszystkie godziny śmiechu :)
* pani Wojturskiej - nauczycielce fortepianu dodatkowego - za fantastyczną pracę w tym roku, za odblokowanie ręki i uwrażliwienie na dźwięk :) wielki szacunek dla Pani pracy :)
* pani Dymek - nauczycielce fortepianu w II klasie - za pierwsze 3 miesiące w nowej szkole i za pokazanie piękna gry :) życzę powrotu do zdrowia :)
* pani Makowieckiej - nauczycielce fortepianu w III i IV klasie - za ogrom zaangażowania i pracy nad doskonaleniem mojej techniki gry :)
* pana Środonia - pierwszego nauczyciela fortepianu :) - za dobre podstawy kiedyś ponad 12 lat temu :)
A także dodatkowe podziękowania dla osób, które (nawet nie wiedząc o tym), przyczyniły się do pogłębienia mojego kontaktu z klawiszami:
Renia i Natalka Mardacz, Radek Rykała, Romek Wójcik, Albert Ficek, Tereska Stawarz, Dawid Wierzbicki i wielu innych, których w tym momencie sobie nie przypominam ;)
To były niesamowite lata i niesamowita Szkoła Muzyczna nr 2 w Rzeszowie :)
Jestem szczęśliwa, że tego dokonałam :)
Po raz pierwszy grałam prawie bez stresu i z ogromną radością :) ten niezapomniany moment: finał sonaty. Trzy ostatnie triumfalne akordy na zakończenie, kiedy oparłam ręce na klawiaturze i zagrzmiałam dźwiękiem pełnym radości i dumy :)
Wynik końcowy: 23 punkty :) Ale najpiękniejszy był komentarz pań: zrobiłam zaskakujące i ogromne postępy, szczególnie w sferze muzycznej :)
Z tej okazji szczególne podziękowania dla:
* PANA BOGA :))) - za wszystko. Tylko dzięki Niemu żyję, poruszam się i oddycham. Przez Niego i dla Niego to wszystko.
* mojej kochanej rodziny :))) - za przekazanie mi dobrych genów ;) i za nieustanne motywowanie i wsparcie w trudnych chwilach. Kocham was :*
* Dawida ;) - za te jego 13 lat gry na fortepianie. Kiedy było mi naprawdę ciężko i miałam ochotę zrezygnować, myślałam sobie, że on wytrzymał i to dodawało mi sił.
* Pawła ;D - gdyby nie jego komentarz na pewnym kampie 3 lata temu o moich nietechnicznych palcach, pewnie nie zabrałabym się za tę szkołę muzyczną :P życzę powodzenia na dyplomie za 2 lata :)
* całego zespołu Chofesh (dla wszystkich i każdego z osobna :D ) - kochani, rozwijać się muzycznie dla was to prawdziwa przyjemność :) dziękuję wam, że we mnie wierzyliście :))
* zespołu Kanaan :) - za wszystkie próby i granie na fantastycznym pianinie GEM :)
* koleżanek z I grupy z III FG :) oraz innych z III roku - za wasz podziw, wsparcie, notatki z różnych przedmiotów, kiedy nie mogłam ich zrobić przez szkołę muzyczną, za wszystkie godziny śmiechu :)
* pani Wojturskiej - nauczycielce fortepianu dodatkowego - za fantastyczną pracę w tym roku, za odblokowanie ręki i uwrażliwienie na dźwięk :) wielki szacunek dla Pani pracy :)
* pani Dymek - nauczycielce fortepianu w II klasie - za pierwsze 3 miesiące w nowej szkole i za pokazanie piękna gry :) życzę powrotu do zdrowia :)
* pani Makowieckiej - nauczycielce fortepianu w III i IV klasie - za ogrom zaangażowania i pracy nad doskonaleniem mojej techniki gry :)
* pana Środonia - pierwszego nauczyciela fortepianu :) - za dobre podstawy kiedyś ponad 12 lat temu :)
A także dodatkowe podziękowania dla osób, które (nawet nie wiedząc o tym), przyczyniły się do pogłębienia mojego kontaktu z klawiszami:
Renia i Natalka Mardacz, Radek Rykała, Romek Wójcik, Albert Ficek, Tereska Stawarz, Dawid Wierzbicki i wielu innych, których w tym momencie sobie nie przypominam ;)
To były niesamowite lata i niesamowita Szkoła Muzyczna nr 2 w Rzeszowie :)
Jestem szczęśliwa, że tego dokonałam :)
Kocham was wszystkich :* :* :*
Komentarze