Wybory...
W dniu wyborów życiowego wyboru dokonali Ula i Jarek, zawierając związek małżeński. Ula była moją wspóllokatorką w Michałowicach i zamieszkiwała sąsiedni pokój, który przyniósł szczęście wielu pannom na wydaniu. Ja niestety wyprowadziłam się przedwcześnie i tak skończyłam w kawalerce :P
Życzę młodej parze dużo Bożych błogosławieństw i dążenia do ideału i rozwoju.
Komentarze