Natura ciągnie Kikę do lasu 😀🌳
Kiedy 10 lat temu przyjechaliśmy z Ola i Filip do Warszawy, po kilku tygodniach zaczęło nam brakować przyrody. Znaleźliśmy na mapie las Kabacki (wtedy nie było aplikacji JakDojade 😉), wsiedliśmy do metra, dojechaliśmy na sam koniec i zapuściliśmy się w las.
Do tej pory nie wyobrażam sobie mieszkania bez dostępu do lasu, a tak się składa, że mam bardzo blisko rowerem 😀 zdjęcia z niedzielnej wycieczki.
Komentarze