#postanowiłam 10 lat temu
Dokładnie 10 lat temu podjęłam najważniejszą decyzję w moim życiu: #postanowiłam chodzić z Bogiem. Tak świadomie, w pełni się angażując, będąc częścią kościoła, służąc w nim i wypełniając wszystkie biblijne zalecenia.
Pochodzę z wierzącej rodziny, nie przeżyłam spektakularnego nawrócenia ani życiowej rewolucji. Nie chodziłam na imprezy, nie piłam ani nie paliłam. Byłam raczej grzeczna i moje jedyne objawy buntu to było słuchanie ciężkiego rocka przez kilka miesięcy przed chrztem. Ale widziałam moich kolegów, którzy się wahali, czy warto zostać chrześcijaninem, czy lepiej dać sobie spokój z tymi wszystkimi ograniczeniami. Ja postanowiłam podjąć wyzwanie. Ich losy potoczyły się w nieciekawych kierunkach, nie wiedzą, jak wrócić i wszystko zmienić. To pokazało mi, że powzięłam dobrą decyzję.
Przez te 10 lat wydarzyło się w moim życiu tyle rzeczy, ile nie działo się przez poprzednich dziewiętnaście. Znalazłam swoje miejsce w służbie w kościele. Odkryłam swoje zdolności. Osiągnęłam rzeczy, o których marzyłam jako dziecko. Zdobyłam potężną ilość wiedzy z Biblii i całą masę praktycznych doświadczeń. Przeżywałam najlepsze i najgorsze chwile życia. Poznałam mnóstwo ludzi. Objechałam mały kawałeczek świata i wierzę, że to jeszcze nie koniec!
Wydaje ci się, że życie z Bogiem to koniec prawdziwych przygód? Przeciwnie, to dopiero początek.
Ja już #postanowiłam. A ty?
Komentarze