Blabla Lista Przebojów
Wracałyśmy z Olą z blabla i trafiłyśmy na gościa, który słuchał naprawdę fajnej muzy :) pół drogi więc odkrywałyśmy zespoły, których nigdy nie miałyśmy okazji dobrze posłuchać :)
Kapela ze wsi Warszawa to inne podejście do muzyki folkowej, którą trzeba zagrać ze smakiem, żeby nie była totalnie przaśna, ale jak posłuchałam tego kawałka i usłyszałam trąbkę z tłumikiem, to mnie porwali. No i fajnie tam perkusja w jednym momencie pogrywa :)
Może nie są to moje klimaty, ale oryginalność mnie powaliła. I tak od niedzieli mi się tłucze po głowie dziwny tekst: "Co to jest za stan, kiedy pała łan?"
Natalia Przybysz oczywiście już znana, ale wsłuchałam się bardziej i stwierdzam, że ta dziewczyna ma rasowy bluesowy głos. Takie mamy talenty!
Kapela ze wsi Warszawa to inne podejście do muzyki folkowej, którą trzeba zagrać ze smakiem, żeby nie była totalnie przaśna, ale jak posłuchałam tego kawałka i usłyszałam trąbkę z tłumikiem, to mnie porwali. No i fajnie tam perkusja w jednym momencie pogrywa :)
Może nie są to moje klimaty, ale oryginalność mnie powaliła. I tak od niedzieli mi się tłucze po głowie dziwny tekst: "Co to jest za stan, kiedy pała łan?"
Asgeir - tak się nazywa kolejny zespół. Znam na razie tylko jedną piosenkę, ale muszę posłuchać więcej. Zaciekawiło mnie, jakie tam mają dziwne metrum: rytm wybijają na pięć, a utwór jest chyba w metrum na 3. Kilka razy słuchałam, ale nie potrafię tego rozszyfrować.
Natalia Przybysz oczywiście już znana, ale wsłuchałam się bardziej i stwierdzam, że ta dziewczyna ma rasowy bluesowy głos. Takie mamy talenty!
Komentarze