W trawie puszczy ;)
Every move I make (Waves of mercy)
Hillsong Kids
Na na nanana na na,
Na na nanana na na /x 2
Every move I make, I make in You
You make me move, Jesus
Every breath I take I breathe in You
Every step I take, I take in You
You are my way, Jesus
Every breath I take, I breathe in You
Waves of mercy
Waves of grace
Everywhere I look
I see Your face
Your love has captured me
O my God, this love
How can it be?
Na na nanana na na,
Na na nanana na na /x 2
***
Pisałam wcześniej, że wyjeżdżam do lasu? Otóż wczoraj właśnie powróciłam. Odwiedziłam Puszczę Kampinoską wraz z pathfindersami. Rozłożyliśmy nasze namioty i przez 3 dni hasaliśmy wesoło po leśnych ostępach.
Nie wiem, czy udało mi się poskromić dzika, bo nadal wyskakiwał w najróżniejszych momentach, ale na pewno nie upolowałam niedźwiedzia, chociaż starałam się być apetyczna. Trudno, może nie był głodny :P ale bez wątpienia dziki i silny. Taki niedźwiedź to ja rozumiem ;) tylko może ja za bardzo oswojona i bojaźliwa dla niego jestem...
W lesie usłyszałam ptaka o 3.30, jak rozpoczynał dzień. W ogóle ptaki śpiewały cały czas tuż nad głową. Wdychałam las pełną piersią na zapas. Siedziałam i słuchałam, co w trawie puszczy. Chwytałam krople deszczu we włosy i prześlizgiwałam się między gałęziami.
Już tęsknię za lasem. Całe moje dzieciństwo bawiłam się w lesie, wracałam ze szkoły przez las. A teraz mam jedynie Łazienki 5 minut od domu i Lasek Kabacki na końcu stacji metra. I jak sobie wyjadę do rodziców albo do innej puszczy.
Czasem chciałabym być znowu dzieckiem i jeździć na rowerze gdzie popadnie, łazić po drzewach, przekomarzać się z dawnymi kumplami, nie dbać o ubrania i żyć najprościej jak się da. Dorośli komplikują sobie życie na wszelkie możliwe sposoby.
Miałam w ten weekend płynąć tratwą jak Huck Finn. Taki survival ze znajomymi. Ale chyba nie wyjdzie. Pojadę na farmę i odwiedzę rodziców. Też fajnie.
Kończąc moje wynurzenia chciałabym oznajmić, że jestem obolała i czuję każdy mięsień. Ale czuję że żyję.
Pozdrawia Kika, która pragnie znów być dzika.
I wolna jak ptak.
Komentarze