Uciszeniem jesteś i pokojem mym.
"Życie w Jezusie jest życiem spokoju. Może w nim nie być jakichś niezwykłych uniesień, ale powinno charakteryzować się trwałym zaufaniem pełnym pokoju. Twoja nadzieja nie spoczywa w tobie samym, ale w Chrystusie. Twoja niemoc jest zjednoczona z Jego siłą, twoja niewiedza z Jego mądrością, a twoja słabość z Jego niewzruszoną potęgą. A zatem nie powinieneś koncentrować się na sobie i pozwalać, aby twoje myśli skupiały się na tobie. Spoglądaj raczej na Jezusa. Niech twoje myśli skupiają się na Jego miłości, na pięknie i doskonałości Jego charakteru."
Droga do Chrystusa, s.58
Najważniejszy jest dobry początek dnia, prawda? Dzisiaj rano obudziłam się, pomodliłam, otwarłam lekcje i znalazłam ten cytat. Po prostu mnie powalił. Człowiek się budzi nabuzowany różnymi myślami i natrafia na takie słowa, niczym cios w twarz. A potem sobie uświadamia: patrz, jak daleko odszedłeś...
Przypomniał mi się czas w Warszawie, kiedy czytałam "Drogę do Chrystusa" i taki jeden dzień, kiedy miałam absolutny spokój, chociaż wcale nie było łatwo. Nieraz, jak to sobie przypomnę, to tęsknię za tym dniem, choćby dzisiaj...
"Jeżeli się nawrócicie i zachowacie spokój, będziecie zbawieni, w ciszy i zaufaniu będzie wasza moc..."
Iz 30,15
Znam ten tekst na pamięć, mam wypisany na wewnętrznej kartce Biblii, ale na ile o nim pamiętam?
Czas zmierzyć się z codziennością.
Pozdrawiam.
Komentarze