Sierpień w Wojkówce
Długi weekend spędziłam z rodziną w domu. Tradycyjnie kosiłam trawę przed domem i odkryłam, że chyba mam na nią alergię. Uratował mnie Cirrus.
Kobiety na traktory!
Cóż, pozostała mi jedynie ta mniejsza do dyspozycji
W sobotę odwiedzili nas goście na domowe nabożeństwo. Piękny ten nasz ogród i jest przyjemnie w nim spędzać czas z innymi.
Robimy sprawność "Grzyby" w ramach szkółki sobotniej
Nasz zastęp :)
Sobotni obiad w ogrodzie
Czas doświadczeń
Mamy wśród nas strażaka, więc możemy bezpiecznie rozpalić ognisko
Dobrze jest tu przyjeżdżać.
Komentarze