Bunkry są.
Dzisiejsze sobotnie popołudnie spędziłam z Asią i Tomkiem w Wesołej. Wybraliśmy się na spacer do lasu szlakiem bunkrów z I i II wojny światowej tworzących fortyfikację zwaną Przedmościem Warszawy.
Przedmoście Warszawa to pozycja obronna rozciągająca się od rzeki Narwi w okolicach miejscowości Rynia do rzeki Wisły w okolicach miejscowości Nadbrzeż. Miała ona za zadanie osłonięcie ważnego węzła drogowo-kolejowego, jaki stanowiła Warszawa oraz przepraw przez Wisłę i Narew w Warszawie, Modlinie, Zegrzu przed atakiem ze wschodu. Więcej informacji tutaj.
Oprócz bunkrów podziwialiśmy jeszcze piękne polskie lasy i kwitnące lilie wodne (właściwa nazwa: grzybienie białe). Kwiaty otwierają się tylko za dnia.
Czekam na poprawę pogody w tym tygodniu, bo niestety zimno i deszcz tylko pogarszają moje przeziębienie...
Komentarze