W co mam wierzyć
Jest chwila czasu, jest natchnienie, to i nowa nagrana piosenka. Dawno już chciałam spróbować swoich sił z "W co mam wierzyć" Miry Kubasińskiej/Breakout. To jeden z kawałków, który nagrywa się bez większych powtórek w ciągu pół godziny (najdłużej zeszło zrobienie chórków). W sam raz na zimowy melancholijny wieczór.
Komentarze