Pathfinder classes - mission complete!
Jeszcze w 2016 roku zdążyłam podzielić się swoim sukcesem 😀 Naszywka z gwiazdą i kolorowymi krokiewkami na rękawie to szczególna naszywka. Oznacza zdobycie stopnia instruktorskiego Master Guide oraz wszystkich sześciu stopni pathfinder. Na początku grudnia zdobyłam wszystkie wpisy na karcie MG, ale do zdobycia stopni został mi jeden punkt z karty Odkrywcy: rozpoznać kilka gwiazdozbiorów. Jednym z nich był gwiazdozbiór Oriona.
Orion w szerokości geograficznej Polski widoczny jest od października do końca lutego. Jest jednym z najbardziej charakterystycznych gwiazdozbiorów nieba zimowego, łatwym do odnalezienia i zidentyfikowania. Najlepiej odszukać trzy jasno świecące gwiazdy tworzące charakterystyczny pas.
Widok Oriona na niebie, jaki przeciętnie widać w mieście (u mnie pod Warszawą nie lepiej)
Chociaż Oriona jest bardzo łatwo znaleźć, to w tym roku wypatrzyłam go po raz pierwszy. Ogarnęło mnie poczucie szczególnej czci, mając w pamięci cytat z "Doświadczeń i widzeń" Ellen White:
"Wzeszły ciemne, gęste chmury, uderzając jedne o drugie. Atmosfera podzieliła się i kłębiła. Wówczas przez otwartą przestrzeń mogliśmy patrzeć na Oriona, skąd rozlegał się głos Boży. Przez tą otwartą przestrzeń zstąpi również i Święte Miasto."
To właśnie mgławica Oriona (Orion Nebula) znajdująca się pośrodku gwiazdozbioru jest tą otwartą przestrzenią. Od tej pory patrzenie na gwiazdy nabrało dla mnie innego znaczenia 😀
I tym astronomicznym wpisem kończę 5-letnią pracę nad stopniami. Okrzyki radości, podskoki i triumfalne naszycie kasety MG na mundur - tak uczciłam ten niezwykły dzień!
Komentarze