Translate

Dziewczyna nie ludzie...



Cyraneczka
Anna Maria Jopek

Cyraneczka nie ta, dziewczyna nie ludzie,
a spojrzę na niego to zaraz za mną pójdzie...

Odprowadzi mnie on, do samego domu,
mocno przytuli, powie matuli,
że mnie nie odda nikomu...

***

Wybaczcie, że jestem taka monotematyczna, ale wczoraj udało mi się skopiować kilka piosenek na mój telefon sposobem dosyć skomplikowanym (przez stary K700 podczerwienią i potem bluetoothem na swój, gdyż coś mi się porobiło z gniazdem USB w kompie i kabla mi nie chce wykrywać). I tak słuchając wieczorową porą, trafiłam na ten kawałek i aż coś w środku mnie zaczęło chodzić, więc musiałam się tym podzielić.
Poniżej opis ze strony oficjalnej AMJ.

5. Cyraneczka
(trad.) (aranżacja Anna Maria Jopek, Leszek Możdżer, Cezary Konrad, Darek Oleszkiewicz)

Mazowsze wraz z moim tatą śpiewało tę piosenkę wiele lat temu. W naszej wersji to "manifest nowych dzikich". Ja też poszukuję nowych brzmień, ale nie kręcę gałkami syntezatorów i nie podpinam do gitary całej kolejki wąskotorowej efektów. "Cyraneczka" to chyba mój ulubiony utwór z Bosej i esencja tego, czego szukałam.


A dla mnie to znowu krzyk tajonej tęsknoty za czymś trwałym i pięknym. Oddaje to doskonale wokaliza Anny Marii Jopek w środkowej części utworu oraz gwałtowne wydechy. Tętniące bębny ilustrują niepokój i kołatanie myśli, natomiast fortepian (Leszek Możdżer) sypiący dźwiękami zwłaszcza w durowym fragmencie, tchnie liryzmem i wydobywa ukryte piękno.
Cyraneczka wydaje mi się postacią żyjącą w swoim magicznym świecie, jakby nie przynależącą do świata ludzi, niezrozumianą i z pozoru niezależną, ale gdzieś w środku tęskniącą za kimś, na kim będzie jej prawdziwie i z wzajemnością zależeć...

Zimowo się zrobiło. Byłam u lekarza, mam lekarstwa, będę się leczyć.
PoZDRAWIAM.

Komentarze

Anonimowy pisze…
To jest właśnie muzyka Ani Jopek której muzykę kocha
m już kilka lat. Masz jeszcze przed sobą kilka Jej płyt
do odkrycia... Pozdrawiam życząc cudownego upajania
się tą muzyką :) tengu1@o2.pl