Szalone Dni Muzyki 2018
Ostatni weekend września to tradycyjnie już Szalone Dni Muzyki w Warszawie. Tym razem zaliczyłam mnóstwo koncertów, w tym otwarcie 60. Jazz Jamboree na Placu Trzech Krzyży. Grał Peter Cincotti i Możdżer-Fresco-Danielssen.
I don't want half of you.
How can I make it through, with only half of you
After knowing how it feels to have it all?
W oczekiwaniu na koncert finałowy Szalone Dni Muzyki 2018.
W tym roku młodzi wykonawcy zaskoczyli mnie fantastycznym śpiewem w dwóch koncertach: koncercie pieśni polskich i koncercie filmowo-musicalowym. Orkiestry jak zawsze pełne energii i zaangażowania. Warto było przyjść 😊
Razem z Madzią znalazłyśmy się na koncercie finałowym w Teatrze Wielkim. Zagrzmiało IX Symfonią „Z Nowego Świata” Dvorzaka i futurystycznym Polonezem 😀 fantastyczny finał weekendu pełnego muzyki.
I fantastyczny finał zgotowali polscy siatkarze, wygrywając mistrzostwa świata, pokonując Brazylię!
Komentarze