Translate

#tbt maj


Najbardziej ukwiecony miesiąc w roku tak szybko przeminął! Co ciekawego mnie spotkało w maju?

Powrót z pre-majówki w Wiedniu i Bratysławie do Krakowa.

Niestety Kraków jest zbyt drogi dla polskich turystów...

Dziadek wozi wnuczki na traktorze


Zapisałam się do klubu KGP i zaczynam zdobywanie szczytów

Jedni kochają, drudzy nienawidzą. A wy?

Wiosenne mycie auta

Sezon na rzepak

Nie będę w tym roku odpuszczać roweru. Chociaż kilka razy trzeba się przejechać

Do Korczyny na Górski Wyścig "Prządki"

Powrót był w ulewnym deszczu, ale i tak było warto

Jadąc do Warszawy zobaczyłam słynne lotnisko w Radomiu!

Jak Warszawa, to spacer z Gosią i Fifi

Nasze dawne rewiry - Soho

Tylko ;)

Mały domek


A tu już Bajkówka.

Wszyscy tak mówią o tej Eurowizji, to i ja popatrzę.

Mój faworyt nie wygrał, ale zdobył drugie miejsce. Finlandia!

KBN: Magura Małastowska.
Łatwa i przyjemna trasa, którą poleciłam potem Oli na wyjście z dziećmi

A potem takie krajobrazy koło granicy

Na Jaworzynę trochę stromo było, ale widoki zacne.

Beskidzki offroad i drzwi

Wycieczka misyjna z tatą w sobotnie popołudnie.


KGP: Tarnica

Pierwszy wpis do książeczki!

Wędrówki w miłym towarzystwie.

Działa, chociaż i tak jest trudno

#gamechanger




Lektura na sobotnie popołudnie na leżaku

KBN: Rotunda
Robię po 2 szczyty naraz

Kozie Żebro


Takie łupy ze szmateksu


Nie ma miękkiej gry. 

Do następnego miesiąca!


Komentarze