Nowy blog Kikatur.pl i plan podróży po Cyprze
Kilka tygodni temu przypadkiem znalazłam filmik na Instagramie, gdzie kobieta zachęcała do dodatkowego biznesu poza etatową pracą. Argumentowała to tym, że często marnujemy wolny czas na bezwartościowe zajęcia, podczas gdy moglibyśmy znaleźć dodatkowe źródło dochodu. Już od dawna myślałam, że przydałoby się dodatkowe parę groszy, które mogłabym zarabiać niezależnie od etatu. Wrzuciłam wtedy w Google "pomysły na własny biznes" i znalazłam kilka stron z sugestiami. Wypisałam sobie hasła, które najbardziej mi odpowiadały: Układanie planów podróży, Księgowość internetowa, Prowadzenie bloga internetowego, Sklep internetowy, Tłumaczenia z języka obcego, Edycja i korekta tekstów. To pierwsze spodobało mi się najbardziej, bo już dawno chodziło mi po głowie, jak zmonetyzować moje podróże. Zrobiłam małą sondę na Instagramie i zainspirowana tym zaczęłam pisać plan podróży po Cyprze. Zasięgnęłam też języka, jak założyć sklep internetowy do sprzedaży e-booków, czy trzeba rejestrować działalność itd. (przy tak sporadycznej sprzedaży, jak zakładałam, wystarczy działalność nierejestrowana, czyli bez ZUS). W ostatnich tygodniach lutego skończyłam pisać i składać e-booka w Canvie i zaprezentowałam go 28 lutego.
Razem z decyzją o napisaniu e-booka pojawiła się myśl o odświeżeniu bloga o podróżach. Blogspot nie był wystarczający, więc zasięgnęłam opinii znajomych informatyków i kupiłam własną domenę, a następnie znajomy zainstalował mi Wordpressa. Spędziłam potem prawie tydzień na konfigurowaniu strony, podpinaniu sklepu internetowego i pomstowaniu na przestarzałe samouczki, ale w końcu jest. Z czasem będę go udoskonalać, a na razie spełnia swoje zadanie: mogę publikować posty, umieszczać pod odpowiednimi kategoriami, żeby łatwo wyszukiwać posty z danych krajów i jest też sklepik z e-bookami (na razie jednym, ale będę pisać dalej).
Zapraszam na mój nowy blog podróżniczy Kikatur.pl :)
Komentarze