#tbt September
Uśmiechem żegnam wrzesień, który był całkiem pogodnym miesiącem. Co się działo?
Ronja dała sobie obciąć włosy na krótko :O
Chciała je wzmocnić i zagęścić.
I wybrała się też sama na zjazd młodzieży w Podkowie zamiast mnie ;)
Zapowiedź historii...
W któreś pogodne sobotnie popołudnie odwiedziliśmy znajomych z Dukli.
Niewielkie miasteczko na pograniczu kryje w sobie wiele ciekawych miejsc.
Koniki na swobodzie!
W tym roku zawody balonowe przesunięto na wrzesień i znowu mieliśmy piękne niebo.
Maliny rosną nieprzerwanie
I znowu wyjazd do Warszawy, tym razem w bardzo konkretnym celu...
Wolność!!
Idziemy z Gosią na spacer na Żoliborz
"Ręka Fatimy" w Falla Warszawa - świętujemy zdjęcie aparatu :)
A we wrześniu tradycyjnie kopanie ziemniaków
Lis!
Pojawił się i drugi, a nawet trzeci. Mieszkają w ogrodzie i prawie się nas nie boją.
Pogoda jeszcze wyśmienita na sobotnie obiady na dworze
Popołudnie na spacerze w lesie
Grzyby! Pierwsze wyjście w tym roku
Pokaźna kolekcja borowików, nie licząc innych grzybów
Będą marynaty
Zjazd rodzinny 2021
Było upalnie jak w lecie!
Powodem są okrągłe 85. urodziny babci w październiku i 60. mamy w sierpniu
Ale daty nieważne, grunt, że można się zjechać i coś zjeść ;)
Dzieci kuzynów takie już duże
Ja już planuję swoją urodzinową podróż.
Znowu liczyłam na Schilthorn w Szwajcarii, ale nie mam szczęścia do prac konserwatorskich, które sobie właśnie na przełomie października i listopada ustalają i musiałam przebukować bilety Easy Jet na coś innego. Będą dwa nowe kraje, będzie Wenecja, która przepadła rok temu i nowe miasta. Dużo jeżdżenia, latania i chodzenia - to lubię :)
Piękne widoki z ogrodu cieszą najbardziej
Wzruszająca i pogodna książka japońskiej autorki.
Polecam ogromnie.
Proziaki - takie to proste, a takie smaczne ;)
Prace porządkowe na miejscu starej stodoły.
Będzie stawiana drewutnia
Zrobiłam takie fajne story "O mnie" na Instagramie KikaTur :)
Niby wrzesień niewyjazdowy, a tyle wycieczek było...
Wodospad "Trzy Wody" niedaleko nas.
Przyjemna trasa spacerowa nawet dla najmłodszych.
Winnica Widokowa w Komborni
I widoki
Weekendowe samochodowe wyścigi górskie w Korczynie
Nawet był bolid ;)
To już prawie GMO
Ważne wydarzenie w zborze
I wydarzenie miesiąca dla taty, a także i dla mnie:
Wieczór poezji w "Czardworku" w Przysietnicy
Zagrałam kilka gospelowych pieśni i recytowałam wiersze.
A tata poprowadził wieczór, deklamował i wręczył zestawy książkowe od wydawnictwa "Znaki czasu"
Dużo podziękowań i prezentów :)
Kosz smakowitości z Grecji
Jest taka pora w roku, kiedy wyłażą opieńki...
I wtedy wychodzi się z lasu z takimi pełnymi reklamówkami
Nowe potrawy
Łapiemy okienko pogodowe i jedziemy w Bieszczady
Pierwszy raz prowadzę taką długą trasę ;)
Szlak z Mucznego na Bukowe Berdo
Idziemy z Danielką :)
Piękne widoki, przestrzenie, słońce i wolność :)
Nasze Bieszczady
Szlak 11 km, niedługi, ale dla nas intensywny, zwłaszcza dla Oli z Danielą.
Ja jeszcze prowadziłam samochód 270 km.
Zaczynają się prace nad drewutnią!
Ciąg dalszy w październiku...
Komentarze