Translate

Spokojnie, to tylko praca.

Tak, jak wspominałam przed świętami:
Nowy rok, nowa praca.

Pracuję w tylko, firmie produkującej regały na zamówienie. Stronę firmy i generator regałów możecie zobaczyć tutaj. Mamy też fajną apkę do wizualizowania regałów w pomieszczeniu, wykorzystującą technologię AR (Augmented reality). 

Tak, to jest mała szafka na buty.
Tak, to jest cena szafki.
Dlatego klienci są głównie z zagranicy.


Firma ma siedzibę w Soho Factory na Pradze. Mam więc dłuższy dojazd, ale nie niewygodny. Dzięki temu wróciła mi motywacja do nauki na Duolingo w metrze. A Soho fascynowało mnie już dawno od czasu, kiedy pojechaliśmy tam na rowerach z Tomkiem. 


W Soho sporo się zmieniło, odkąd tam byłam. Wyburzają hale i fabryki i budują apartamentowce. Są nowoczesne, ale pasują do klimatu. 


W naszej wielkiej hali stoją prototypy regałów. Przestrzeń jest nieco chaotyczna, ale twórcza. 


W ramach wstępnego szkolenia złożyłam ten oto regał. Zmachałam się, bo te półeczki nie są takie lekkie. Ale teraz mogę potwierdzić klientom, że wystarczy pomoc drugiej osoby i składanie jest proste jak klocki Lego.


Mamy teraz piękną zimę i minusowe temperatury, więc jest chłodno w budynku, ale można dogrzewać piecykami i pić gorącą czekoladę i różne herbatki. Kuchnia jest dobrze wyposażona. 


Pracuję w obsłudze klienta, czyli maile i telefony, ale powoli uwalniam się z korporacyjnego myślenia. Nie ma targetów, nie ma indywidualnych wyników. Odbijamy kartę przy wejściu, ale nie ma programu rejestrującego przebieg pracy. Wspólnie działamy dla utrzymania klientów i staramy się zachować indywidualne, życzliwe podejście. Pytania są różne i zdarzyło mi się nawet składać kondolencje. 




Komentarze