Metafizyka muzyki - "August Rush"
"The music is all around us. All you have to do is listen."
Tuż przed wyjazdem do Świdnicy obejrzałam "Augusta Rusha", film, który zadziałał na niemal wszystkie zmysły. Poniżej opis filmu z filmweb.pl
Pewnego gwieździstego wieczoru, gdy księżyc nadsłuchiwał odgłosów świata, spotkały się dwa serca. Lyla Novacek (Keri Russell) genialna wiolonczelistka, po koncercie w Nowym Jorku, w którym brała udział, wraz z przyjaciółką udaje się na imprezę. Louis Connelly (Jonathan Rhys Meyers) irlandzki gitarzysta i wokalista, również ma nowojorski występ ze swoim muzycznym zespołem. Louis w chwili drugiego oddechu, najczęściej rozmyśla patrząc na otwarte niebo. Tego wieczoru na jego niebie pojawiała się...Lyla. Nie tylko wspólna miłość do muzyki ich połączyła. Z samego rana zakochani umówili się w poblizu Łuku Triumfalnego przy Washington Square. Jednak Thomas Novacek (William Sadler) zaborczy ojciec myślący o przyszłości córki, nie pozwala jej na spotkanie. W międzyczasie poznajemy jedenastoletniego chłopca Evana Taylora (Freddie Highmore), który odkrywa przed sobą świat wypełniony dźwiękami. Evan przebywa w sierocińcu, gdzie czeka na swoich prawdziwych rodziców. Wierząc że kiedyś jego rodziców połączyła melodia uczuć, postanawia ich odnaleźć śladem muzyki, co przeszywa go każdego dnia.
"Augusta Rusha" nie tylko oglądamy, przede wszystkim go czujemy i słyszymy. Widząc rozedrgany przewód elektryczny, wiatr kołyszący ziarnami zbóż czy głosy tętniącej życiem ulicy. Podekscytowani, znowu przypominamy sobie, co to znaczy posiadać pasję. Dla jednych jest ona bardziej przyziemna, a dla innych staje się drogą ucieczki przed rzeczywistością. Muzyka w tym filmie jest właśnie taką furtką i ochroną, gdzie nie liczy się nikt i nic - tylko ty i dźwięk. Dźwięk, w którym można się zamknąć i wyrzucić klucz.
I kilka cytatów:
"You never quit on your music. No matter what happens. Cuz anytime something bad happens to you, that’s the one place you can escape to and just let it go." —
Jonathan Rhys Meyers in August Rush
"Wiesz, czym jest muzyka? - to małe przypomnienie od Boga, że poza nami jest coś jeszcze we Wszechświecie. Harmonijne połączenie między wszystkimi istotami, a nawet gwiazdami..."
Polecam gorąco obejrzenie i wysłuchanie tego filmu.
Komentarze