Taka Warszawa.
Tyle słońca w całym mieście
Anna Jantar
Dzień - wspomnienie lata
Dzień - słoneczne ćmy
Nagle w tłumie w samym środku miasta
Ty po prostu ty
Dzień - godzina zwierzeń
Dzień - przy twarzy twarz
Szuka pamięć poplątanych ścieżek
Lecz czy znajdzie nas
Tyle słońca w całym mieście
Nie widziałeś tego jeszcze
Popatrz o popatrz!
Szerokimi ulicami
Niosą szczęście zakochani
Popatrz o popatrz!
Wiatr porywa ich spojrzenia
Biegnie światłem w smugę cienia
Popatrz o popatrz!
Łączy serca wiąże dłonie
Może nam zawróci w głowie też
Dzień - powrotna podróż
Dzień - podanie rąk
Ale niebo całe jeszcze w ogniu
Chcę zatrzymać wzrok
Tyle słońca w całym mieście
Nie widziałeś tego jeszcze
Popatrz o popatrz!
Szerokimi ulicami
Niosą szczęście zakochani
Popatrz o popatrz!
Wiatr porywa ich spojrzenia
Biegnie światłem w smugę cienia
Popatrz o popatrz!
Łączy serca wiąże dłonie
Może nam zawróci w głowie też
***
Dostąpiłam zaszczytu korzystania z neta, więc wrzucę kilka najnowszych informacji ;)
Jestem w stolicy. Duszno tu i gorąco, ostatni weekend to istna sauna. I chociaż wczoraj po południu spadł deszcz, niewiele to zmieniło. Zaiste, mamy lato ;) i może niezbyt temperatura sprzyja, ale w zimie zatęsknimy za nią ;)
Warszawa bez większych zmian. Tylko spostrzegłam, że za Wisłą buduje się Stadion Narodowy :) a jeszcze dwa lata temu przejeżdżając w okolicy Stadionu Dziesięciolecia kolega zrobił zdjęcie, które umieściłam w galerii z takim oto komentarzem:
Z taka ekipa zdazymy przed Euro 2012 ;P
A tu muszę przyznać, że nie doceniałam tych panów ;)
Nadal niezmiennie pan Ksawery zapowiada stacje metra...
Następna stacja - Ratusz Arsenał.
Co do wydarzeń sprzed pałacu prezydenckiego... Obrońcy krzyża na chwilę obecną już się tam nie gromadzą. Ale zdarzyło mi się być w pobliżu podczas demonstracji 9 sierpnia :P i nawet mam zdjęcie, tylko nie mam jak wstawić ;)
Ponadto poznałam doborową warszawską ekipę z Foksal i ostatni weekend spędziłam z nimi w bardzo miłych okolicznościach flory ;) Zaiste - z pozdrowieniami dla Michała:)
Okazyjnie dawałam również występy uliczne razem z Konradem i jego gitarą ;) u samej góry nasz największy hit kasowyciągający ;)
Rozmowy kwalifikacyjne odbyły się i niniejszym zaczynam pracę w niemieckim call center... Jednakże czekam na odpowiedzi ze szkół językowych :) może się uda konkretną pracę w zawodzie znaleźć ;)
No i jeszcze nie mogę doczekać się czwartku, kiedy przyjedzie JJ :* do Jeleniej zatem nie jadę. Dolny Śląsk przyjeżdża do mnie ;)
Ogólnie: Trochę smutno samej w wielkim mieście, ale jakoś się tu odnalazłam ;) i może nawet się zaaklimatyzuję:)
Pozdrawiam moją rodzinę na południu i brata na biegunie ;) Brakuje mi was...
Komentarze